‘‘Bunt przeciw wymieraniu’’. Umarli, aby zwrócić uwagę mieszkańców na kryzys klimatyczny 25.11
W sobotę na starówce odbyło się wydarzenie Die-In. Wymieranie. Jego uczestnicy położyli się na chodnikach, aby zwrócić mieszkańców uwagę na katastrofę klimatyczną. Członkinie ruchu mówią wprost, jeśli nie podejmiemy żadnych kroków w tym kierunku, skutki będą opłakane.
- Nie jesteśmy organizacją, u nas nie ma hierarchii, jest to międzynarodowy ruch społeczny, który nazywa się Extinction Rebellion. Ruch działa w wielu miastach, a ja z koleżanką postanowiłyśmy rozpocząć go w Olsztynie. Miała już miejsce pierwsza akcja tzw. Die-In, czyli masowe wymieranie – powiedziała nam pani Katarzyna, działaczka ruchu Extinction Rebellion Olsztyn.
- Jesteśmy społeczeństwem, które chce uświadomić reszcie społeczeństwa, że skończyły się żarty. Kochamy naszą planetę i podejmujemy jakieś działania, żeby do 2025 r. faktycznie nastąpiło zmniejszenie emisji CO2, ponieważ to jest główny sprawca globalnego ocieplenia – dodała.