- W ten dzień przypominamy o tym, że przemysł odzieżowy jest odpowiedzialny za 10 proc globalnych emisji dwutlenku węgla, wykorzystywanie ogromnych ilości wody oraz niewolnictwo, pracę dzieci w nieludzkich warunkach. Po co to wszystko? Chcemy przekazać nasze emocje osobom, do których nie dotarło jeszcze, w jakiej sytuacji się znajdujemy. Że musimy działać teraz, żeby zachować życie na Ziemi na więcej niż kilkanaście lat. Wiele osób wypiera tę wiadomość, to pierwszy etap żałoby klimatycznej. Przeżywamy ją, niektórzy nieświadomie - dodaje Lena Osuch-Cierniak.
https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,25463005,extinction-rebellion-w-poznaniu-czerwone-wdowy-przeszly-ulica.html
